Wydawnictwo Collegium Columbinum
Kraków 2018
Marta Mazurkiewicz-Stefańczyk
Trzecie oko
Nagroda Krakowskiej Książki Miesiąca Listopada 2018
O książce
Elżbieta Zechenter-Spławińska: Co można zobaczyć trzecim okiem?
„Trzecie oko” Marty Mazurkiewicz-Stefańczyk to czwarta poetycka książka krakowskiej poetki. Książka wybitna i poruszająca.
Autorka „trzecim okiem” ogląda świat, fotografia jest bowiem drugą pasją naszej laureatki. Oko obiektywu nie jest jednak obiektywne. W nagrodzonej książce znajdziemy zaskakujący zestaw czarno-białych zdjęć, a także sporo wierszy, których tematem jest fotografia.
Trzecie oko można też rozumieć jako oko wewnętrzne, jakim oglądamy siebie. I chociaż wiersze intymne wydają się w tomiku jakby sprawą marginalną – mają tym większą wagę.
Trzecie oko można by zobaczyć jako promienisty symbol wpisany w trójkąt. Albo szerzej, wspólną nam tęsknotę za czymś co nadaje życiu sens. Autorka stawia pytania o granice wolności, zastanawia się czy naukowe odkrycia usprawiedliwiają zadawanie cierpień naszym braciom mniejszym a powinności zawodowe (np. zawód reporter) zwalniają z powinności ludzkich.
Marta Mazurkiewicz-Stefańczyk podzieliła swoją poetycką książkę na sześć nierównych części, być może sześć sposobów rozumienia tytułu.
(Marta Mazurkiewicz-Stefańczyk: „Trzecie oko”. Wydawca Collegium Columbinum. Kraków, 2018)
O autorce
Marta Mazurkiewicz – Stefańczyk, krakowianka, absolwentka Bibliotekoznawstwa Informacji Naukowej.
W latach 90 należała do Koła Młodych SPP. Debiutowała w „Dekadzie Literackiej” w 1992 r. Wydała cztery tomiki wierszy: Linoskoczek w Wydawnictwie Miniatura, 1992 r., Orzech w Wydawnictwie Baran i Suszczyński, 1997 oraz Mozaika (2011 r.) i Trzecie oko (2018 r.) opublikowane przez Wydawnictwo Collegium Columbinum,
Dokonała wyboru i opracowania dwu pozycji książkowych: William Shakespeare, Myśli, tłum. Macieja Słomczyńskiego w Wydawnictwie Miniatura, 1992 r. oraz Dlaczego zając? : wiersze poetów krakowskich o dzieciach i dla dzieci, Kraków: Zielona Sowa, 2006 r.
Laureatka konkursów poetyckich. Publikowała w czasopismach: „Dekada Literacka”, „Metafora”, „Dziennik Polski”, „Echo Krakowa”, antologii: Sfera, zbiór młodej poezji krakowskiej, Kraków, Baran i Suszczyński, 1998r. oraz publikacjach pokonkursowych i kilku antologiach wydanych przez krakowską Konfraternię Poetów.
W 1996 otrzymała Stypendium Twórcze Miasta Krakowa w dziedzinie literatury.
Obecnie jej pasją jest fotografia, 1 kwietnia 2011 odbył się pierwszy wernisaż jej prac w Centrum Sztuki Współczesnej Solvay pod tytułem: “Teatr M.I.S.T. – portrety sceniczne”, kolejna wystawa pod tytułem “Bez kurtyny” miała miejsce w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w lutym 2012r. Współpracuje z Krakowskim Festiwalem Akordeonowym, wspólna wystawa kilku fotografów, która towarzyszyła 3 edycji festiwalu eksponowana była w krakowskim klubie Alchemia w 2016 r. Indywidualna wystawa zdjęć odbyła się w 2018r w podziemiach restauracji Hevre podczas 4 KFA.
Zdjęcia z Krakowa zostały wystawione w Bibliotece Publicznej przy ul. Powroźniczej 2 wraz z obrazami jej ojca Ryszarda Mazurkiewicza pod wspólnym tytułem „Mój Kraków”(2017r.).
Wystawa połączona z wieczorem autorskim została zorganizowana przez Filę Biblioteczną nr 35 w Krakowie pod nazwą „Bibliotekarz po godzinach” (maj 2017).
Również w 2017 w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej była eksponowana wystawa „Uwaga! Kraków” – to kilka cykli fotograficznych. Miasto stare – przygląda się w nowemu, fasady kościołów zaglądają w okna galerii, a dostojne kamienice przeglądają się w biurowcach - to Kraków przyłapany w błysku światła, w przelotnym odbiciu. Nie zabrakło też portretów artystów – wirtuozów akordeonu (głównie zdjęcia z Krakowskiego Festiwalu Akordeonowego) i wirtuozów pióra (w większości członków SPP) wystawa została objęta patronatem krakowskiego oddziału SPP i Fundacji Art Forum.
Marta Stefańczyk jest związana z Krakowską Witryną Fotograficzną, publikowała zdjęcia w miesięczniku Kraków (11. 2013, 05, 2014, 12.2016, ), Ruch Muzyczny (nr 20, 2010), Fraza (02.2010) Teatr (nr 11.2012).
Z nagrodzonej książki...
Czwarta małpa
Duchowy przywódca Indii mimo,
że znany był z nieprzywiązywania się do rzeczy materialnych,
nie rozstawał się z figurkami trzech mądrych małp.
Była jeszcze czwarta -
symbol niezgody na czynienie zła,
ale zniknęła.
Widocznie była mało popularna
z tymi opuszczonymi biernie rękami.
Żeby chociaż miała zaciśnięte pięści,
żeby oblała się benzyną i podpaliła
Ale nie,
siedzi i nadstawia drugi policzek.
"Myśląc źle, stwarzasz zło". Mahatma Gandhi