Wydawnictwo Czarne
Kraków 2017
Grzegorz Bogdał
Floryda
Nagroda Krakowskiej Książki Miesiąca Sierpnia 2017
O książce
Jury „Nagrody Krakowska Książka Miesiąca” uhonorowało tytułem „Krakowskiej Książki Miesiąca Sierpnia” zbiór opowiadań „Floryda” autorstwa Grzegorza Bogdała.
Ta niewielka niebieska książeczka kryje w sobie całą paletę osobliwości – od prostytutki piszącej list do „głowy” kościoła rzymskokatolickiego, przez syna, który odrąbuje matce głowę, po sobowtóra lidera Queen – Freddiego Mercury’ego. Większość czytelników jednak pewnie zapamięta zdanie jednej kobiety, która mówi: więcej jest takich ludzi, co ich wcale nie ma, niż takich, co są. Debiut Grzegorza Bogdała należy zatem uznać za udany, tym bardziej że Floryda zmusza czytelnika do zastanowienia się nad własnym życiem i podejmowanymi dotąd wyborami, które z biegiem czasu nie zawsze wydają się słuszne.
Z recenzji Magdaleny Kurek
Przeczytaj całą recenzję
O autorze
Grzegorz Bogdał (ur. 1984), publikował opowiadania w „Chimerze” i „Twórczości”, jest autorem scenariuszy do filmów krótkometrażowych, mieszka w Krakowie.
* * *
Bogdał lubi gadać. Bogdał lubi gadać innymi. Bogdał to brzuchomówca. Pięć monologów na dwie ręce tu. Trzy jako mężczyzna, dwa jako kobieta. W kolejności do mikrofonu podchodzą: 1. Człowiek, który zarabiał jako sobowtór Freddiego z Queen, a teraz jest kaleką po amputacji nóg. 2. Stara, schorowana kobieta mówiąca do ptaka; czemu nie, ptaki są dyskretne. 3. Syn, za którego matka już nigdy głowy nie nadstawi, bo jej ją ten polski Obcy odrąbał z winy rosołu. 4. Nawrócona kurwa, z woli Bożej służebnica Jezusa Chrystusa. 5. Właściciel kamienicy, który był niemową, lecz mowę odzyskał; dobrze, inaczej Floryda byłaby krótsza.
Parę cytatów, na odlew:
„Wyście to we mnie obudzili, to teraz nie możecie mnie zostawić i już, bo się sam sobą udławię”.
„W nowy rok wszedłem jeszcze cały, […] stopy amputowali mi w marcu”.
„Obraca zmarłego w głowie jak zaśniedziałą monetę”.
Mało?
„Obraz zapierdala jak chomik w kołowrotku”.
„[…] i cienkie nogi, wetknięte w kadłub jak dwie zapałki w kasztana”.
„Jezus to taksówka, która jest zawsze wolna dla ciebie”.
Mało?
„[…] karłem można w cyrku strzelać z armaty, upchnąć go w torcie na wieczór kawalerski albo postawić bez gaci przed kamerą, ale nie wolno zrobić z niego księdza”.
Wystarczy?
Janusz Rudnicki
Z wywiadu z autorem...
Wysłuchać drugiego człowieka
– Przejmuje mnie samotność ludzi, bezradność, w jaką wpędza ich ten stan. Ale bywa, że i bezradność tych, którzy są świadkami tej samotności i nie zawsze mogą czy potrafią temu zaradzić – mówi Grzegorz Bogdał, którego debiutancki zbiór opowiadań „Floryda” opublikowało właśnie Wydawnictwo Czarne.